Tysiące pytań bez odpowiedzi - M62 a M62TU.

[krzywy191]

nie szukaj na siłe 728 a najlapszy stan, a z tego co widze to najgorzej znalesc jest własnie 728. Najłatwiej 735 bo nikt tego nie chciał, A 735 jezdzi baaaardzo poprawnie i przy normalnej jezdzie nie ma wielkiej roznicy pomiedzy 740, jedynie na pełnym ogniu widac ze brakuje tego zęba co w 740. Ja od 5 lat mam 750 i nie miałem absolutnie zadnych problemow z silnikiem, Jedynie wymiana odmy 2szt mnie spotkała wiec bez tragedi. Wszystko zalezy jak trafisz. Szukaj bez Lpg bo zazwyczaj sa w lepszy stanie

[JustBringIt#]

właśnie sęk w tym, że mi i tak nie zależy by tym zapier**ać. Najbardziej zależy mi na bezawaryjności i komforcie, jako trzeciorzędne to spalanie bo mimo wszystko jeździł będę na co dzień.

Ogólnie widzę, że mój największy błąd motoryzacyjny to była sprzedaż e32 735iA :( Kupiłbym taką ale chyba nie patrzy się do tyłu już, trzeba raczej do przodu iść :(

[Matjag556]

Skoro wahasz się między 2,8 a 3,5 to przejedz się 2,8 zobaczysz czy będzie wystarczająco mocy.
Potem przyjedziesz się 3,5 i kupisz je. Miałem tak samo.
Do takiej kwoty znajdziesz ładna sztukę tylko musisz być cierpliwy.

[xedossfm]

Jeśli nie ma parcia na większą moc ani na dźwięk to m52 będzie lepszym wyborem. Jeździłem trzy lata e39 z silnikiem b28 i stwierdzam,
że ten silnik jest "kochany", bo przy nim się nie grzebie i kropka(mowa o tym bez TU)
Jak już trzeba coś wymienić to ceny części są dużo niższe niż do V-ki oraz dostępność części używanych jest zdecydowanie większa.
Spalanie w codziennym użytkowaniu też zdecydowanie na niekorzyść V.
Dojeżdżając do pracy ok 3km w jedną stronę, przez miasto, na 54L gazu czasami udaje mi się przejechać 200km, zazwyczaj mniej.
Plus odrobina benzyny na odpalanie.

[sebastian735]

Silnik 2.8 w mieście i spalanie jakie mówisz 54l gazu na 200km to wychodzi 27l na 100km to 5.4 v12 tyle pali ja mam u siebie m62b35tu wersji long pali mi w granicach 16/18l gazu po mieście z kolei mój brat ma też m62b35tu w wersji krótkiej i pali mu w granicach 13/14l gazu ma instalacjie (prins) a to dużo daje też zależy od stylu jazdy ja na nic innego nie zmienię moc wystarcza dźwięk v zrobiłem tym autem juz 25tys km po za wymiana oleju i świec silnik nie pochłonął nawet jednej złotówki silnik chodzi jak zegarek a przebieg ma 550tys km przejechane!!!!! I teraz się zastanawiam ile mają na latanie niektórych z was auta i jak są zaniedbane ze stuka przy odpaleniu wypadają zapłony itp itd. Silnik 2.8 jest dobry ale nie dla budy e38

[JustBringIt#]

Raczej chodziło mu o 3.5 V8 w kwestii spalania

No nic, w takim razie zostaje mi czekać na dobrego przed lifta z 2.8

[xedossfm]

mój brat ma też m62b35tu w wersji krótkiej i pali mu w granicach 13/14l gazu

Komu ty to opowiadasz???
13-14L gazu w mieście?? Czyli nieco ponad 10L benzyny na 100km w mieście?
Chyba, że po twojemu jazda po mieście to jazda tą obwodnicą autostradową, bo na pewno takie spalanie to nie przy staniu na światłach ani w korkach.
Zawstydzacie panowie tym spalaniem kierowców małych popierdółek z malutkimi silniczkami.
I jeszcze jedno - Prins nie produkuje LPG podczas jazdy tylko umożliwia jego zużywanie zamiast benzyny w ilości benzyny która byłaby w tym
czasie zużyta plus około 20%, tak jak to jest w przypadku innych instalacji LPG.

[darekbb]

Mi m60b30 nie chce zjeść po mieście poniżej 20l lpg, a w trybie mieszabym pali kolo 18. Realnie ciężko jest zejść choćby litr mniej nawet muskająć tylko gaz. Ciężkie auto , prawie 2t, automat, 8 cylindrów swoje musi spalić siły nie ma na to

[JustBringIt#]

Więc chyba jak brać E38 to albo 728 albo 750

[Zdzira 850I]

735 którego używam od ponad roku w życiu bym na 728 nie zamienił e38 to ciężki kloc i silnik v8 najlepiej z vanosami jest idealny żeby to ruszało dynamicznie a nie jak matiz bo niestety masa robi swoje. B28 to dobry silnik ale w e39/36 które ważą dużo mniej. 735 jak ma poprawny Rozrzad to cisza w ciszy i równa praca że nie wiesz czy silnik działa jak nie patrzysz na obrotomierz. Co mnie bardzo w dupowozie zadowala... Cisza komfort i oryginalne 16 z balonem i plyniesz sobie w ciszy.