Na zimnym i na ciepłym. Nie raz odkręcałem na ciepłym i ponownie węże twarde. W raz z mechanikiem prognozujemy nieszczelność z powodu uszczelki pod głowicą. Ale w związku z taką sytuacją staramy się wy eliminować wszystkie inne możliwości wycieku płynu, bo jak wiadomo wymiana uszczelki w silniku 3.0d z przebiegiem ponad 300000 wiąże się z remontem silnika a to nie małe koszta. Co nie oznacza że olejemy sprawę i bede jeździł aż się całkiem rozleci. Modlę się tylko żeby głowica była cała. Prawdo podobnie silnik ten u poprzedniego właściciela był nie jedno krotnie przegrzewany.