Ogólnie,tymi 3 egzemplarzami na pewno bym się nie zainteresował.
W większości przypadków jak cena auta jest sporo niższa od średniej np na allegro/otomoto itp to można się spodziewać sporego wkładu finansowego.Wiadomo są wyjątki,ale naprawde rzadko-w tym kraju raczej nikt Ci prezentu nie zrobi.
Inna kwestia po co komu takie auto i jakiego stanu oczekuje.E38 za 5 tys tez bedzie jezdzic,zmieniać biegi,moze będzie nawet hamować,ale co z tego?
W takim aucie jest tak naprawdę wszystko po kolei do wymiany,czego się nie dotkniesz.Ja mam np takie podejście,ale wiem,że jak w końcu doprowadzę auto do ładu to będzie mi służyć.Przyzwyczajam się do różnych rzeczy i raczej nie mam parcia na sprzedaż i myślę o autach w kategoriach-nigdy nie sprzedam,robię dla siebie.
Właśnie w takich starych tryplach jak W140 czy E38 nie widzę innej drogi jak spore inwestycje tymbardziej chcąc jeździć tym na codzień.

Ja np na rocznik nie patrzę,chyba,że widzę jakieś gawno lekko uszkodzone na którym można coś zarobić to wiadomo spoglądam na rocznik bo statystyczny czereśniak będzie zadowolony posiadając jak najmłodsze auto.