A po czujnikach spalania stukowego coś się zmieniło ? A co dolegało szklankom ? Zużycie czy syf ?
A po czujnikach spalania stukowego coś się zmieniło ? A co dolegało szklankom ? Zużycie czy syf ?
No tak jak mówię, po czujnikach jest już niemal idealnie, choć zdarzają się jeszcze momenty słabości. Szklanki klikały i było to słychać (coś jak diesel "kle kle kle"). Po wymianie jest spokój. Miały ponad 20 lat więc już im się należało ;)
Ok, na pierwszy ogień pójdzie altek i przejrzenie wiązki pod maską. Aktualnie jestem na etapie poszukiwań. Jak ogarnę to zrobię update :)
nie wiem o co latta z m60 czy m62 ale dla porównania są dowody na ponad 300KM i nie chodzą równo by położyć 2 zł na nich
:)
Jako naoczny świadek, widziałem M60 w e32, które niemalże było nieobecne podczas pracy. Wibracji kompletny brak, słychać było tylko szum wiska. Przebieg auta wtedy nieco ponad 150kkm. Nigdy więcej już tak chodzącego M60 nie widziałem.
pozdrawiam Bartek
Ja też walczyłem z nierówną pracą m60b30 na jałowym ( tak mi się wydawało ) przy o kazi swapa na m60b40 okazało się że poduszki silnika były kompletnie wysypane i główną przyczyną nierównej pracy starego silnika były one.
Wiec zwrócił bym uwagę na nie .
kal!ber, wyniki ponad 300 KM dla M60 czy M62 nie są niczym zaskakującym. Przedstawiana oficjalnie przez BMW moc 286 KM była niedoszacowana i te silniki fabrycznie już były mocniejsze niż te katalogowe 286 KM.
Parę lat temu, ze trzy. To coś zmienia?
pozdrawiam Bartek
Lewa poduszka jest trafiona, mam już nową.
Alternator zakupiłem, jest już po regeneracji (łożyska, komutator, nowy regler).
Pozbieram jeszcze trochę części i dopiero oddam co by zrobić wszystko za jednym razem.