i jestem 10 tyś dalej jak zakupiłem i dalej twierdze ,że auto praktycznie nie ma wad. Dopatrzyłem się jeszcze braku możliwości programowania pilota od bramy w lusterku tak jak miałem w E65 i cały czas boli brak miejsca w schowku w podłokietniku. Odblokowałem sobie opcje oglądania filmów podczas jazdy i zdaje to egzamin , nie wiem natomiast co zrobić aby odtwarzać filmy z USB a nie z DVD , nie zauważyłem żadnych puków , stuków w zawieszeniu , napędzie ani w zasadzie nigdzie. Historie o krzyczeniu w aucie przy 140km/h też bajka straszna . 265 KM w zupełności wystarcza do wyprzedzania , jak komuś za mało to niech jeżdzi w trybie Sport...Jak coś sobie przypomne jeszcze to dopisze.