Jaki motor pod turbo

[Arktissilber]

tak czytam i się zastanawiam nad takim całym projektem .
700 Koni..- Dużo mieć 500+ to już sporo
Silnik z Mki jest kuty od dołu. Blok Spokojnie wytrzyma ok 500 .Myślę że 700 to hmm nie że przesada.Ale jak piszą koledzy koszty. Niutonki zjedzą skrzynie - chyba że spiek.( sport docisk) PO czym lecim dalej hamulce- Wentylowane_ wielozacisk .
Ale uznajmy sam silnik - nie róbmy z 2.0 silnika - 5.6 Więc im mocniejszy silnik tym lepiej. 2 turbawki - 2 doloty - zestrojenie .Dobre zestrojenie bez lagów w dolnym zakresie. Wałki sport itd odetkać na wylocie i dolocie. Robi się ciekawie.Soft turbo to nie będzie czyli odprężenie mocne i głowica poleci. 2 sprawa miejsca toszkę mało. Koszt uważam straszny. Dla przykładu dobre utubrnienie e36 to koszt ok 11 tyś.Mówimy tutaj o soft turbo ok 0,5 do 0,8 max Bara...Ty chcesz 700 + więc ok 1,5 bara w górę.
Więc zaczynając od nowa. Im większy silnik tym lepiej.na start..
Ale dopiszę to co ktoś wspomniał- takie projekty umierają tak szybko jak powstają.Znalezienie silnika "Mki" zdrowego graniczy z cudem - nie mówiać już o kosztach kupna- Tegoż trupa trzeba doszczętnie rozebrać - dosłownie - wymienić na dzień dobry połowe uszczelek - Nawet pokusić się o nowe tłoki / wałki korbowody kute ..Co na ebay kosztuje tyle co nie jedna 7.
Powiem tak masz 3.0 kup V12 albo kompresor i będziesz happy..A takie zabawki to uważam za nie realne bo w Polsce dostać części do takiej zabawki nie dość że kosztują to ciężko kupić- większość USA,

[tuczi77]

Trwałość silnika to raz, ale włożenie tego i polepienie światłowodów ze zwykłą wiązką byłoby nie lada sztuką ;)

[ttrol]

Nadal uważam, że S38B36, czyli sprzed liftu to świetna baza. Remont tego silnika to 10kPLN na oryginalnych częściach. Prosty osprzęt, jednomasa oraz bardzo dużo miejsca pod maską. W B38 już droższy system zapłonowy plus dwumas, większa średnica tłoka, zatem ścianki między cylindrami cieńsze.

Każdy silnik do takich zabaw powinien być wyremontowany, a o remoncie V8 czy V10 z M5 nie zamkniesz się z 20k PLN, nie mówiąc o trwałości.

[donkojote]

do takiej mocy i w miarę tanio polecam silnik 5.7 Chevroleta Corvette C4 (po lifcie), najlepiej któraś z wersji LT5 - BAAARDZO duży potencjał do przeróbek, w standardzie ma 400 koni+ wyciśnięcie z niego 800 koni to kwestia paru modyfikacji i nie ma tyle elektroniki... - ale to jest masa przeróbek... Natomiast nie wiem czy wziąłeś pod uwagę, że buda E32 raczej nie wytrzyma takiej mocy i takiego momentu tym bardziej, że już ma swoje lata... A co do niemieckich silników itd. - to raczej jedyna trafna modyfikacja jaka nasuwa mi się na myśl to przekładka silnika i całego zespołu napędowego z BMW E60 M5... może nie jest to 700 koni ale 500 raczej wystarczy w zupełności (jak będzie zdrowy silnik to będzie git), zawsze można jakiś minimalny tuning zastosować i wykrzesać dodatkowe 100 koni to już 600 by było czyli zbliżone. Ale tak jak wyżej już wspomniałem - buda e32 ma już tyle lat i była przystosowana do max 400 koni... 2x tyle to strach pomyśleć co się może stać z tym samochodem...

Wielkie dzieki za odpowiedz. Szczerze powiedziawszy nie bralem pod uwage opcji z motorem od corvett, teraz napewno sie temu blizej przyjże. Co do budy to konstrukcja nosna zostanie tez poddana modom. Z serii zostanie tylko deska rozdzielcza i blacha (ktora tez bedzie naruszona przez poszerzenie nadkoli, to oczywiste). Serce eM z E60 jakos mi nie podchodzi (elektronika itp itd). Pozdrawiam.

Z tym M5 E60 to chyba nie wiesz o czym mówisz...

Nie przepadam za plastikowymi autami XXI wieku, tak wiec E60 M5 na 95% nie przejdzie.



Wielkie dzieki za odpowiedzi. Sa bardzo przydatne. Pozdrawiam.

tak czytam i się zastanawiam nad takim całym projektem .
700 Koni..- Dużo mieć 500+ to już sporo
Silnik z Mki jest kuty od dołu. Blok Spokojnie wytrzyma ok 500 .Myślę że 700 to hmm nie że przesada.Ale jak piszą koledzy koszty. Niutonki zjedzą skrzynie - chyba że spiek.( sport docisk) PO czym lecim dalej hamulce- Wentylowane_ wielozacisk .
Ale uznajmy sam silnik - nie róbmy z 2.0 silnika - 5.6 Więc im mocniejszy silnik tym lepiej. 2 turbawki - 2 doloty - zestrojenie .Dobre zestrojenie bez lagów w dolnym zakresie. Wałki sport itd odetkać na wylocie i dolocie. Robi się ciekawie.Soft turbo to nie będzie czyli odprężenie mocne i głowica poleci. 2 sprawa miejsca toszkę mało. Koszt uważam straszny. Dla przykładu dobre utubrnienie e36 to koszt ok 11 tyś.Mówimy tutaj o soft turbo ok 0,5 do 0,8 max Bara...Ty chcesz 700 + więc ok 1,5 bara w górę.
Więc zaczynając od nowa. Im większy silnik tym lepiej.na start..
Ale dopiszę to co ktoś wspomniał- takie projekty umierają tak szybko jak powstają.Znalezienie silnika "Mki" zdrowego graniczy z cudem - nie mówiać już o kosztach kupna- Tegoż trupa trzeba doszczętnie rozebrać - dosłownie - wymienić na dzień dobry połowe uszczelek - Nawet pokusić się o nowe tłoki / wałki korbowody kute ..Co na ebay kosztuje tyle co nie jedna 7.
Powiem tak masz 3.0 kup V12 albo kompresor i będziesz happy..A takie zabawki to uważam za nie realne bo w Polsce dostać części do takiej zabawki nie dość że kosztują to ciężko kupić- większość USA,

Sliczne dzieki za odp. Wiem wiem ze koszta nie beda na poziomie 20tys zl. Ale mam wielki sentyment do mojej buni tak wiec napewno jej nie odstawie w kąt. Tak wiec zamiast kupywac nowe auto (w kwocie ok 60tys zl) wole te pieniadze zainwestowac w moje "malenstwo" i dac jej drugie zycie. Mam nadzieje ze to wszystko wyjdzie w jak najlepszym wydaniu. Pozdrawiam.



Edytuj posty!

[ManiacDrifting]

Tematów setki czy tysiące o uturbianiu a zrealizowanych ułamek z nich, częściej jest że z nikąd bez pytań i teori ktoś zakłada temat i mówi panowie właśnie zacząłem uturbiać i fotki z prac, pozostałe tematy pozostają w strefie teori i marzeń,
Jeden napisze 150 tyś potrzeba drugi że już za 3tyś będzie zrobione itd.
Można to zrobić za 150 tyś z grupą naukowców ale można i o wiele taniej do 5 tyś w przypadku M30 kiedy już mamy silnik i albo nawet tego nie zdążysz wystroić bo wcześniej korby się wysypią na droge albo zrobisz i będzie to działać.
Swoje E32 mam od 4 lat i był to dla mnie pocisk z tym że remont trwa już ponad 2 lata w między czasie przewinęło mi się sporo mocnych aut do jazdy na codzień i jedna turbo benzyna w pamięci zostało mi że E32 i tak jest szybsza co okazało się nie prawdą poraz pierwszy od ponad dwóch lat wyciągnąłem swoje e32 i przejechałem się niestety czar prysł mając porównanie osiągi są mocno przeciętne i teraz Auto marzeń z uwagi na osiągi i komfort już nie ma tego pierwszego a szkoda wielu włożonych już pieniędzy,
Też myślę o turbo ale realnie chciał bym się zmieścić w 5 tyś i osiągnąć ok 280 może 300hp tak realnie bez swapów i naukowców i bez żadnej gwarancji o żywotności i osiągniętej mocy.

V8 z uwagi że jest to v trudniej o turbo ale i to się da zrobić, najrozsądniej założyć kompresor.

1.Musisz mieć samochód
2.Silnik musi być w stanie bdb
3. musisz mieć zapas gotówki
4. Rejestrujesz sie na odpowiednim forum o turbo
5. Poznajesz odpowiednich ludzi pytasz o opinie szukasz podobnych projektów.
6. Turbo lub kompresor lepi ci ktoś lub robisz to sam
7.Składasz stroisz robisz poprawki i jeździsz ile nie wiadomo jeśli wszystko poszło ok i silnik naprawdę jest dobry to będzie dobrze a jeśli nie to zbierasz korby z asfaltu albo panewki mówią papa.

Życzę ci żeby plany zakończyły się powodzeniem E32 to fajne auto a jak doda się mu koni to z powodzeniem może być dalej super samochodem o pięknych kształtach i osiagach.

[donkojote]

Tematów setki czy tysiące o uturbianiu a zrealizowanych ułamek z nich, częściej jest że z nikąd bez pytań i teori ktoś zakłada temat i mówi panowie właśnie zacząłem uturbiać i fotki z prac, pozostałe tematy pozostają w strefie teori i marzeń,
Jeden napisze 150 tyś potrzeba drugi że już za 3tyś będzie zrobione itd.
Można to zrobić za 150 tyś z grupą naukowców ale można i o wiele taniej do 5 tyś w przypadku M30 kiedy już mamy silnik i albo nawet tego nie zdążysz wystroić bo wcześniej korby się wysypią na droge albo zrobisz i będzie to działać.
Swoje E32 mam od 4 lat i był to dla mnie pocisk z tym że remont trwa już ponad 2 lata w między czasie przewinęło mi się sporo mocnych aut do jazdy na codzień i jedna turbo benzyna w pamięci zostało mi że E32 i tak jest szybsza co okazało się nie prawdą poraz pierwszy od ponad dwóch lat wyciągnąłem swoje e32 i przejechałem się niestety czar prysł mając porównanie osiągi są mocno przeciętne i teraz Auto marzeń z uwagi na osiągi i komfort już nie ma tego pierwszego a szkoda wielu włożonych już pieniędzy,
Też myślę o turbo ale realnie chciał bym się zmieścić w 5 tyś i osiągnąć ok 280 może 300hp tak realnie bez swapów i naukowców i bez żadnej gwarancji o żywotności i osiągniętej mocy.

V8 z uwagi że jest to v trudniej o turbo ale i to się da zrobić, najrozsądniej założyć kompresor.

1.Musisz mieć samochód
2.Silnik musi być w stanie bdb
3. musisz mieć zapas gotówki
4. Rejestrujesz sie na odpowiednim forum o turbo
5. Poznajesz odpowiednich ludzi pytasz o opinie szukasz podobnych projektów.
6. Turbo lub kompresor lepi ci ktoś lub robisz to sam
7.Składasz stroisz robisz poprawki i jeździsz ile nie wiadomo jeśli wszystko poszło ok i silnik naprawdę jest dobry to będzie dobrze a jeśli nie to zbierasz korby z asfaltu albo panewki mówią papa.

Życzę ci żeby plany zakończyły się powodzeniem E32 to fajne auto a jak doda się mu koni to z powodzeniem może być dalej super samochodem o pięknych kształtach i osiagach.

Zgadzam sie z Twoja wypowiedzia. Dzieki i pozdrawiam.

[MCGUMA]

Każdy by chciał jakiś zmian. Też bym chciał zabawkę z turbo , na razie nie ma szans. Bardziej celował bym w e30 i silnik m50b25 lub stroker m50b30 i spokojnie 450km wystarczy bo nm będzie sporo ;)

[Słowik]

Ja bym wolał pójść w bardzo mocny silinik ale bez turbo. Choćby wspomniany silnik z Corvetty LS6. Z tego co słyszałem był już nie raz zakładany do aut BMW. Jest stosunkowo prosty w budowie, wytrzymały i bardzo mocny. Mocy będziesz miał pod dostatkiem, a i potencjalnych problemów związanych z przeróbką na turbo znacznie mniej. Ja jak miałem E32 zastanawiałem się czy możliwe byłoby wpakowanie tam silnika Cevroleta 572 czyli największego silnika prdukowanego przez chevroleta 9,5 l pojemności. Silnik jest na gazniku więc wystarczy podłączyć mu prąd i można jechać. Ma 600 KM w serii i ogromny potencjał do wszelkich modów. Niestety nowy to koszt ok. 40 tyś zł ;)

[tequila1909]

Na codzień mam styczność z różnymi amerykańskimi V8 i muszę powiedzieć, że te silniki są bardzo mocne i podatne na różnego rodzaju modyfikacje. Jak chcesz się bawić w turbo/kompresory itp to śmiało bierz coś zza wielkiej wody. Wspomniane wyżej silniki LS to bdb konstrukcje, sporo drifterów ich używa - a jak wiadomo jazda na odcince skutecznie skraca żywot :)

Japońskie V8 podobno dobrze znoszą mody, ale lepiej niech się wypowie ktoś kto miał do czynienia.

silnika Cevroleta 572 czyli największego silnika prdukowanego przez chevroleta 9,5 l pojemności. Silnik jest na gazniku więc wystarczy podłączyć mu prąd i można jechać. Ma 600 KM w serii i ogromny potencjał do wszelkich modów. Niestety nowy to koszt ok. 40 tyś zł ;)

Nie ma opcji żebys taki nowy silnik kupił za 40k. Poniżej fotka small block'a Chevroleta, 5.7 moc ok 290-310KM i kosztował blisko 30k pln'ów.

[Arktissilber]

V8 z uwagi że jest to v trudniej o turbo ale i to się da zrobić, najrozsądniej założyć kompresor.

Dobre słowa - kompresor. dobre Tanie i proste do zrobienia
problem tylko że kompresor nie da Ci 600 a tylko albo aż np 450 kuni
Albo Serce z USaj :D