Osobiście wolę np. Mad Cow, qd od megasa nie przypadł mi do gustu.
Osobiście wolę np. Mad Cow, qd od megasa nie przypadł mi do gustu.
tajemnicze mleczko to cleaner Prima Amigo i rzeczywiście robi dobrą robotę
Tajemnicze mleczko..... dobre! :-)
zamówiłem wosk na mokro (psiukacza) sonaxa i w piątek będę testował. Ma ktoś jakieś zdanie na jego temat?
Jeśli piszesz o Sonaxie BSD, to jest bardzo dobry, ale według mnie tylko jako QD zimowy na wsparcie wosków syntetycznych. Słabo podbija kolor i nie wydobywa jego głebi. Lakier po nim pozostaje szklisty i tępy w dotyku - zupełnie nie nadaje śliskości. Ale za to ma jeden ogromny plus - świetnie wspomaga wosk - zabezpiecza, genialnie odpycha wodę i wzorcowo kropelkuje ;-).
Zdecydowałem się w końcu na Gold Class'a w paście - tak tradycyjnie ;p Praca z nim jest mega fajna. Nie wiem, może w życiu jeszcze mało widziałem, ale efekt naprawdę mnie zaskoczył :) Faktycznie wyciąga głębię koloru.
Dobrze zrozumiałem, że aby wydłużyć obecność wosku na lakierze warto po myciu przetrzeć go quick detailerem?