Skrzynia 5HP24

[piter7898]

Co myślicie o naprawie tej oto skrzyni (5HP24 Silnik 3.0dA) Czy naprawiana skrzynia bedzie sie juz ciagle sypac ??

[charzun]

Moj znajomy naprawial 3 lata temu w e39 535 i do dzis bez zadnej awarii.. Naprawa kosztowala go 3500zł

[PiotrekV8]

Nie wiem skąd wziałeś teorie że naprawiana skrzynia będzie sie ciągle sypać.... równie dobrze można powiedzieć, że jesli w poniedziałek będzie padać deszcz to pewnie cały tydzień będzie mokry.... naprawa skrzyni jest o wiele lepszym i pewniejszym rozwiazaniem niż wymiana na drugą używaną, ale niestety tez prawie zawsze droższym, zależnie od tego co jest w skrzyni do wymiany i cen warsztatu który będzie ja naprawiał cena może się wachać od 3500-4500 do nawet 10 tysięcy zł, ale po takiej profesionalnej naprawie i póxniejszej regularnej wymianie oleju skrzynia będzie słuzyc przez kolejne kilkaset tysięcy kilometrów

[piter7898]

Nie poniewaz naprawialem skrzynie 5 miechow temu i znowu lezy ;c wymienialem kosz sprzeglowy na wzmacniany ;c

[PiotrekV8]

I tym mogłeś zaszkodzić, tym wzmacnianym koszem, w skrzyni wszystko jest obliczone przez producenta co do mikrometra i grama, zamocowanie kosza który jest wzmocniony, a przez to cięższy i przy obrotach jakie wykonuje przenosi zupełnie inne, wieksze siły na pozostałe elementy które nie zostały do tego przystosowane. A nie dostałeś gwarancji na naprawe? niemal każdy porządny "naprawiacz" automatów daje ok 1 rok gwarancji

[Dawid86]

Najlepiej to rozebrać i zweryfikować co było przyczyną awarii czy kosz czy coś innego.

[krugerny]

Cześć. Mam ten sam problem wczoraj padła skrzynia 5HP24 w 730d M57. Skrzynia była robiona w czerwcu 2012 w ******** w Ursusie przejechała 17 tyś. km koszt tamtej naprawy 4500 zł wymieniony konwerter, kosz sprzęgła, wszystkie tarczki, dwa razy olej i uszczelki. Dodam że nie katuje auta wręcz przeciwnie po remoncie skrzyni i wydaniu 4.5 tysia bardzo o nią dbałem. Lecz wczoraj wracałem z roboty wyprzedzałem auto przerzuciłem na sport i buta, po wyprzedzeniu hamowałem do świateł i skrzynia została na 5 biegu więc wrzuciłem N i ponownie D i to był koniec. Tryb awaryjny auto nie jedzie. Przy wyprzedzaniu nic nie strzeliło żadnych dzwięków dziwnych. Wsteczny jest ale wchodzi z szarpnięciem. Też myślałem że po remoncie skrzyni będę miał spokój na przynajmniej 100-150 tyś. km, a tu takie rozczarowanie. Teraz się zaczynam zastanawiać czy nie zmienić auta choć bardzo było by mi go szkoda. Może to jakaś wada skrzyni, lecz pan mechanik z ******** po poprzedniej naprawie mówił że skrzynia śmiało przejedzie 200 tyś km. Teraz jak do niego dzwoniłem powiedział że na odległość nic nie zrobi (to prawda) i auto trzeba za holować do Ursusa, a sama diagnoza to już 600 zł i pewnie zakończy się znowu 4,5 tyś masakra. Więc jedyne wyjście to chyba sprzedać jak stoi bo jak sobie pomyśle że wydam tyle kasy a skrzynia za dwa lata znowu padnie to aż mnie skręca.

[piter7898]

Ja mysle ze teraz zrobie i bede jezdzic z 5 lat bez problemow tej skrzyni juz -.- bo to plakac sie chce :d mam 18 lat i nie stac mnie na wyskok po 4-5 tys tak nagle ;c

[mcdziubek]

Cześć. Mam ten sam problem wczoraj padła skrzynia 5HP24 w 730d M57. Skrzynia była robiona w czerwcu 2012 w ******** w Ursusie przejechała 17 tyś. km koszt tamtej naprawy 4500 zł wymieniony konwerter, kosz sprzęgła, wszystkie tarczki, dwa razy olej i uszczelki. Dodam że nie katuje auta wręcz przeciwnie po remoncie skrzyni i wydaniu 4.5 tysia bardzo o nią dbałem. Lecz wczoraj wracałem z roboty wyprzedzałem auto przerzuciłem na sport i buta, po wyprzedzeniu hamowałem do świateł i skrzynia została na 5 biegu więc wrzuciłem N i ponownie D i to był koniec. Tryb awaryjny auto nie jedzie. Przy wyprzedzaniu nic nie strzeliło żadnych dzwięków dziwnych. Wsteczny jest ale wchodzi z szarpnięciem. Też myślałem że po remoncie skrzyni będę miał spokój na przynajmniej 100-150 tyś. km, a tu takie rozczarowanie. Teraz się zaczynam zastanawiać czy nie zmienić auta choć bardzo było by mi go szkoda. Może to jakaś waa skrzyni, lecz pan mechanik z ******** po poprzedniej naprawie mówił że skrzynia śmiało przejedzie 200 tyś km. Teraz jak do niego dzwoniłem powiedział że na odległość nic nie zrobi (to prawda) i auto trzeba za holować do Ursusa, a sama diagnoza to już 600 zł i pewnie zakończy się znowu 4,5 tyś masakra. Więc jedyne wyjście to chyba sprzedać jak stoi bo jak sobie pomyśle że wydam tyle kasy a skrzynia za dwa lata znowu padnie to aż mnie skręca.

Przykro mi ze ci sie to przytrafiło.

Gdybyś od razu po pierwszym 1000 kilometrów dawał mu wpierdol to by od razu wyszło. Jeżeli skrzynia byla po remoncie to powinieneś byl jej zrobic test. Nie może byc tak ze ty sobie robisz remont i potem nie możesz używać sport mode. Musi wszystko działać.
Skoro zachwalal ze wytrzyma to niech robi sprawdzenie za darmo.
Jesli któraś z czesci padła którą on wymieniał to niech robi za free.

Ja mialem juz zamawiać olej i robic wymiane oleju ale daruje sobie bo moja idzie na sprzedaż. Wymienię olej i za chwile sprzedac nie bede mógł bo posypie sie skrzynia. Mam zamiar dołożyć kasy co mi sie uda z e38 do e60 m5.

[piter7898]

Mam pytanie czy przyczyna znikniecia biegow i wskoczenia trybu awaryjnego skrzyni moze byc zbyt maly poziom oleju ??? bo ojciec jak wyciaga skrzynie to mowi ze wylecialo z niej malo oleju ze max 3-4 litry :|?