Ja też zarzuciłem wczoraj Lemförder'a. Żadnej różnicy. Dzisiaj jeszcze wziąłem się jeszcze raz za dociągnięcie śruby maglownicy i spiąłem to w miarę na ciasno. Zobaczymy, czy to pomoże. Na kostce stukało dosyć mocno. Przy codziennej jeździe raz na jakiś czas stuknęło. Jeszcze jazdy próbnej nie robiłem.
Nagrałem przy tym filmik jaka jest różnica między Lemfoerderm i Meyle. Szczegóły w tym wątku: http://7er.pl/showthread.php/39814-W...mienniki/page8
EDIT 20.06.2017:
Wczoraj Textar wyjechał z auta... Idzie na reklamację. Sprawdziłem bicie - 0,06mm lewe koło, 0,02mm prawe. Objawia się to naprawdę odczuwalnym biciem tylko przy hamowaniu w okolicy 140-80km/h. Ktoś wcześniej pisał, że ma bicie 0,06 i kiera wibrowała. Wcześniej nie wierzyłem, ale potwierdziło się w praktyce.
Wcześniejsze Zimmermanny po montażu wczoraj miały bicie 0,07mm prawe koło i 0,05mm lewe i one biły naprawdę solidnie. Pokręciłem je jednak i obrót o jedną śrubę wstecz zniwelował mi bicie do 0,02mm. Piasty mają 0,01mm bicia, a mają bardzo mała średnicę. Stąd, jak się poobraca tarczami, to można w jakimś stopniu wygasić bicie samej tarczy, która ma znacznie większą średnicę. Jak się to ma do efektów - napisze niebawem, bo jestem w fazie testów ;).