Witam
mam dość dziwny problem tylnej klapy, który chyba się nie przewinął.

Poziom oleju w klapie jest ok, dolaliśmy minimalnie, ale nie wiem nawet czy 20ml, bo zaczęło się od powoli otwierającej klapy i opadającej samej.

Teraz klapa czasami otwiera się ok, a czasami bardzo powoli. Idzie prawie do samej góry. parę cm przed końcem staje. Po dolaniu płynu już nie opada, ale wyraźnie brakuje paru cm do końca otworzenia. Jeżeli nacisnę zamykanie na klampie (czerwony guzik), klapa próbuje ruszyć do góry. Dopiero za drugim razem zaczyna się zamykać (bez widocznych problemów). Jak ją otworzę i popchnę ręcznie do punktu oporu to po naciśnięciu przycisku już od razu sama się zamyka.

Jakaś diagnoza?
Nieszczelność w układzie? Padnięta pompa?
Wycieków nie widzę za bardzo. Siłownik klapy jest z obu stron?

z góry dzięki i pozdrawiam