Czy ktoś widział coś takiego u nas w pl?
Co to wogole jest?
Zobaczycie film z linku zrozumiecie o co pytam. <---
Pozdrawiam
Czy ktoś widział coś takiego u nas w pl?
Co to wogole jest?
Zobaczycie film z linku zrozumiecie o co pytam. <---
Pozdrawiam
Ja mam tutaj linka z produktem o którym piszesz z tym że w UK ;)
a tutaj link : http://www.customcreationpaints.co.u...rome-p-32.html
Pozdrawiam :D
Wieśniactwo to stan umysłu nie miejsce zamieszkania .........
Nie wiem dlaczego pomyślałem o Wiesławie... :)
E23 728 - E38 728 - E60 520d - E65 750i
Hehehe no tak :D , teraz Wiesław na następny zlot przyjedzie Autem polakierowanym w chrom i to caluśkim :D
Wiesław masz misję do wykonania :D 3mam kciuki :P
Wieśniactwo to stan umysłu nie miejsce zamieszkania .........
nie wiem co to za metoda, ale spotkalem sie kiedys z czyms o nazwie fantachrom i robia to w polsce. tylko nie wiem na czym to polega i czy to przypadkiem nie nadaje sie tylko na plastikowe elementy.
nie wiadomo czy to malowanie czy oblewanie wyszło super o ile ktoś lubi takie rzeczy ale mam wrażenie że na te drzwi poszło bardzo wiele litrów tej substancji ;p
JA wiem tylko że chętnie dał bym swoje bortbety i kilka innych części do takiego bajerowania :)
Ostatnio edytowane przez ManiacDrifting ; 19-07-2012 o 01:40
Jakub dobrze piszesz:) w takim zestawieniu byloby calkiem ciekawie:)
metoda stara jak świat i nazywa się fantachrom jak napisał bmw , niestety każde uszkodzenie lakieru powoduje łuszczenie się lekieru na całym elemencie , więc pomalowanie auta czymś takim to tylko na zloty i trzeba dowozić zamykaną autolawetą. W Zabrzu znajomy znajomego pomalował tym seicento około 10 lat temu , wyszło go prawie 10kpln , efekt początkowy był piękny ale potem lakier złaził jak folia aluminiowa. Chyba nikt na razie nie usprawnił tej techniki malowania.
Tak też myślałem,równie dobrze można okleić specjalną folią,trwałość napewno wyższa,ale nic nie zastąpi powłoki galwanicznej,twardość,odporność na ścieranie.
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford