skrzynia, dziwny problem, moze pomoze ktos zdiagnozowac

problem jest taki iz
gdy auto ma rozruch (750 e38), po dlugim postoju, po calkowitym ostygneciu
po zapaleniu slychac jakby cos obcieralo, metaliczny dzwiek
cos jakby jakas oslona tarla, trwa to chwileczke
jak ruszam to tez czasem slychac ten metaliczny obrotowy dzwiek
ktory jak tylko auto zlapie minimalna temerature ustaje, doslownie po 400-500 metrach
i jest wszystko idealnie, caly czas, zapalma gasze, daje w palnik, cisza, pracuje idealnie

az do kolejnego dnia gdy auto calkowicie ostygnie i przy zapaleniu znow metaliczny dzwiek

ewidetnie jakis problem z olejem chyba, za male cisnienie, za malo oleju, zly olej, padnieta pompa, konwerter?

olej mialem zmieniany 2x w ciagu ostatniego pol roku
wyciagali skrzynie, jak robili silnik
plyta steruajca byla tez wyciagana, zmieniali elektrozawory z innej plyty steruajcej i wiazke

myslalem ze moze za malo oleju, kazalem zmienic filtr i uszczleke po raz kolejny, nowy olej ale ine dynamicznie, juz normalnie
bez zmian, choc po 5 tysiach km olej byl ciemny, ale powiedzieli mi ze przeplukalo sie dobrze po prostu po 1 zmianie

ale nic to nie dalo, oleju ponoc jest tyle ile trzeba
i teraz w te mrozy po minus 20scia ten metaliczny dzwiek slychac bylo bardziej

ale jak tylko cieplej, jak tylko auto sie ciut zagrzeje jest praktycznie ideal

co to moze byc? zalalem olej esso z allegro, poltorej beczki 20l poszlo, na plukanki
moze jednak za malo go jest?


poza tym zadnego falowania obrotow, zadnych dziwnych objawow
no moze poza tym ze jak skrzynia nierozgrzana to nie zrzuca z 1 2 na luz a ciagnie i hamuje silnikiem
ewentualine zrzuci ale ciut szarpnie, ale nie tragicznie, po prostu czuc bardziej
ale jak tylko sie ciut rozgrzeje to jest ok


nie wiem co to moze byc, czy jest sens to naprawiac, bo pelno partaczy
w serwisie poradzili, jezdzic, az nie padnie

mial ktos podobny problem? nie wiem czy to nie konwerter
w serwisie nie polecali regenerowac bo mieli zle doswiadczenia z ********
pare aut w wrocilo z calkowicie rozwalona skrzynia bo konwerter byl zle zespawany, lub mial syf w srodku, kazali mi kupic nowy, albo nowa skrzynie

Cytat:

---

Zamieszczone przez Franco750

problem jest taki iz
gdy auto ma rozruch (750 e38), po dlugim postoju, po calkowitym ostygneciu
po zapaleniu slychac jakby cos obcieralo, metaliczny dzwiek
cos jakby jakas oslona tarla, trwa to chwileczke
jak ruszam to tez czasem slychac ten metaliczny obrotowy dziwek
ktory jak tylko auto zlapie minimalna temerature ustaje, doslownie po 400-500 metrach
i jest wszystko idealnie, caly czas, zapalma gasze, daje w palnik, cisza, pracuje idealnie

az do kolejnego dnia gdy auto calkowicie ostygnie i przy zapaleniu znow metaliczny dzwiek

ewidetnie jakis problem z olejem chyba, za male cisnienie, za malo oleju, zly olej, padnieta pompa, konwerter?

olej mialem zmieniany 2x w ciagu ostatniego pol roku
wyciagali skrzynie, jak robili silnik
plyta steruajca byla tez wyciagana, zmieniali elektrozawory z innej plyty steruajcej i wiazke

myslalem ze moze za malo oleju, kazalem zmienic filtr i uszczleke po raz kolejny, nowy olej ale ine dynamicznie, juz normalnie
bez zmian, choc po 5 tysiach km olej byl ciemny, ale powiedzieli mi ze przeplukalo sie dobrze po prostu po 1 zmianie

ale nic to nie dalo, oleju ponoc jest tyle ile trzeba
i teraz w te mrozy po minus 20scia ten metaliczny dzwiek slychac bylo bardziej

ale jak tylko cieplej, jak tylko auto sie ciut zagrzeje jest praktycznie ideal

co to moze byc? zalalem olej esso z allegro, poltorej beczki 20l poszlo, na plukanki
moze jednak za malo go jest?


poza tym zadnego falowania obrotow, zadnych dziwnych objawow
no moze poza tym ze jak skrzynia nierozgrzana to nie zrzuca z 1 2 na luz a ciagnie i hamuje silnikiem
ewentualine zrzuci ale ciut szarpnie, ale nie tragicznie, po prostu czuc bardziej
ale jak tylko sie ciut rozgrzeje to jest ok


nie wiem co to moze byc, czu jest send to naprawiac, bo pelno partaczy
w serwisie poradzili, jezdzic, az nie padnie

mial ktos podobny problem? nie wiem czy to konwerter
w serwisie nie poelcali regenerowac bo mieli zle doswiadczenia z ********
pare aut w wrocilo z calkowicie rozwalona skrzynia bo konwerter byl zle zespawany, lub mial syf w srodku, kazali mi kupic nowy, albo nowa skrzynie

---

Franco mam to samo od wymiany oleju dzwiek wydaje pompa w skrzyni dzwiek jest denerwujacy ale od 3 lat nie niesie żadnych dalszych konsekwencji W zależności od temperatury na zewnątrz trwa od kilku do kilkunastu sekund Wymiana pompy dość kosztowny wydatek i wymiana z powodu tego dzwieku bezsensowny

ha, ale ciekawe czemu tak sie to robi

pocieszyles mnie :)

ale moze ten olej do kitu jest
gdzies czytalem ze febi sa lepsze

wlasnie po wymianie oleju, najpierw bylo idealnie, po niedlugim czasie zaczelo rzezic i tak zostalo

a propo, wymienilem chlodnice oleju w skrzyni na nowke, nowe oringi
wymiana oleju nowy filtr i uszczelka z aso

i z przegrzewaniem juz nie ma problemu, daje w palnik i skrzynia juz nie wchodzi w awaryjny
tylko zostalo to rzezienie przy zapalaniu

tylko mi idioci powiedzieli juz po wymianie oleju ze z wtyczki lekko cieknie, a zeby wymienic oring na wtyczce to znow miske trzeba zdjac
wnerwilem sie ze wczesniej tego nie wylapali :)

przy najstepnej wymianie to zrobie, ale powaznie zastanawam sie nad innym olejem, np febi, to ostatnia szansa dla tej skrzyni :)
moze powiem zeby zalali na calkowicie zimnym aucie, zeby dopchali tego oleju na maxa


w kazdym razie ten olej jest bardzo podejrzany
w innej e38 z 5hp30 wymienilem kiedys olej, z tym, ze na oryginalny esso (ktorym ZF zalewalo skrzynie), kiedys byl inny, teraz juz go ine ma
i zrobilem 120tys km bez zandych problemow

widocznie ten obecny mobil jest zrypany, nie ma rekomendacji ZF'a, najwyrazniej to nie tylko marketing ze oni zalewaja juz cos innego

http://www.ebay.de/itm/12x-1-Liter-Z...sAAOSwux5YPRhw
drogi :)
moze w aso juz bedzie taniej? :)

w kazdym badz razie, nie poelcam tego mobila z allegro, bo to ewidetnie po wymianie sie stalo

Jakiś czas po zakupie mojej bestii miałem to samo, tzn. przy ruszaniu na zimnym i pierwsze kilkaset metrów dźwięk jakby metal o metal ocierał w jakimś łożysku, potem cały dzień cisza.
Po 30k km przerodziło się to w słyszany na wysokich częstotliwościach cichy gwizd/wycie (częstotliwość na granicy słyszalności, dźwięk uzależniony od obrotów silnika). Skrzynia pracowała wzorowo ale dźwięk denerwował. Wg speców ze Spokojnej w Opolu to oznaki problemów z konwerterem.
Po wymianie oleju (przy ok 350 k km), chyba pierwszej w karierze auta (sądząc po magnesie i konsystencji starego oleju) ledwie do domu dojechałem (tryb awaryjny skrzyni). Olej kupowałem na allegro (Mobil ATF LT 71141 10L (ESSO) ), zestaw z filtrem ori.

Na drugi dzień rano po wymianie odpalam i skrzynia miód malina. Jakieś 10k przejechałem i dalej jest git i cicho.

Ja zalalem u siebie Ravenol 4/5HP i jestem zadowolony

Cytat:

---

Zamieszczone przez Velocityraptor

Jakiś czas po zakupie mojej bestii miałem to samo, tzn. przy ruszaniu na zimnym i pierwsze kilkaset metrów dźwięk jakby metal o metal ocierał w jakimś łożysku, potem cały dzień cisza.
Po 30k km przerodziło się to w słyszany na wysokich częstotliwościach cichy gwizd/wycie (częstotliwość na granicy słyszalności, dźwięk uzależniony od obrotów silnika). Skrzynia pracowała wzorowo ale dźwięk denerwował. Wg speców ze Spokojnej w Opolu to oznaki problemów z konwerterem.
Po wymianie oleju (przy ok 350 k km), chyba pierwszej w karierze auta (sądząc po magnesie i konsystencji starego oleju) ledwie do domu dojechałem (tryb awaryjny skrzyni). Olej kupowałem na allegro (Mobil ATF LT 71141 10L (ESSO) ), zestaw z filtrem ori.

Na drugi dzień rano po wymianie odpalam i skrzynia miód malina. Jakieś 10k przejechałem i dalej jest git i cicho.

---

hm, u mnie to odwrotnie, przed wymiana bylo ok
po wymienia wlasnie na ten olej, problemy
ale to nie od razu, powoli

a to ze po wymianie szaprie to normalne, musi sie ulozyc
trzeba adaptacje zrobic i najlepiej udac sie w dluga trase

ostania szansa dla mojej skrzyni to kolejna zmiana oleju, kupie jakis inny, moze febi albo ten oryginal ZF i wymienie w innym warsztacie
moze za malo dolewaja
ale to na wakacje

Nie lej w żadnym wypadku Febi.

Ten wyżej opisany Mobil / Esso to odpowiednik oryginału ZFa - kupno na Allegro to jednak zawsze ryzyko.

Także Ravenol (z niemieckiej dystrybucji) jest bardzo dobry.

Co do możliwości, że leją za mało to łatwo sprawdzić. Ma być tyle, że nie leje się z korka. Jak dasz za dużo to może coś uszkodzisz albo naprawisz niestandardowym ciśnieniem :D

Ja już drugą wymianę leję Millermatic kupiony w xxxxxxx
Skrzynia działa od początku tak samo i całkiem nieźle.

Nigdy w życiu nie kupił bym oleju na alledrogo. Nie ma najmniejszej pewności co Ty do tej skrzyni tak naprawdę zalałeś. Jak długo ludzie jeszcze będą dali się nabierać na niską cenę olejów z alledrogo....a w środku marny syf. Zlewaj to czym prędzej i lej Mobila z normalnej hurtowni albo Ravenola. Pozdrawiam.

Ja taką skrzynię w Audi A8 zalałem Febi i zero problemów.